Ponad 300 uczestników 33. Elbląskiej Pielgrzymki Pieszej oraz niemal stu 16. Pielgrzymki Rowerowej dotarło 11 sierpnia br. na Jasną Górę. Wędrującym pieszo towarzyszyły słowa: Nadzieja zawieść nie może, a cyklistom hasło: Chrystus w was, nadzieja chwały Pielgrzymki pokonały duży dystans, bo ponad 500 km (pieszo 16 dni, na rowerach 7 dni). Liczba uczestników w obydwu grupach była stabilna, porównywalna z rokiem minionym. Na wałach jasnogórskich powitał pielgrzymów bp Jacek Jezierski, który przewodniczył także wieńczącej ich drogę Mszy św. w kaplicy cudownego obrazu jasnogórskiego. Na zakończenie liturgii elbląskich pątników pozdrowił o. Sebastian Matecki, rzecznik kurii ojców paulinów.
- Przynieśliście tutaj ze sobą swoje plany, nadzieje, marzenia i rozczarowania, radości i smutek, ból oraz cierpienia. Wszystko to, co przeżywacie i czego oczekujecie. Wszystko! Nie tylko sprawy osobiste i rodzinne, ale też sprawy naszych społeczności, naszego kraju i świata. Niesiecie przecież w sobie pragnienie pokoju dla wszystkich narodów i szacunku wobec każdej osoby ludzkiej – mówił podczas kazania bp Jezierski.
Nawiązując do śmierci papieża Franciszka przypomniał też, że posiadał on żywe nabożeństwo do Najświętszej Maryi Panny. Wyrażało się ono m.in. w umiłowaniu rzymskiej bazyliki Matki Bożej, którą pochodzący z Argentyny Ojciec Święty nawiedził (do której pielgrzymował) aż 180 razy. Tu, zgodnie ze swoim życzeniem, został też pochowany.
Pobożność zmarłego Ojca Świętego ukształtowały z całą pewnością maryjne sanktuaria Ameryki Łacińskiej, która jak wskazywał bp Jezierski czci szczególnie Boże Macierzyństwo Maryi. Jednak pochodzący z Argentyny papież zafascynowany był także znanym w Augsburgu, w Bawarii, nabożeństwem do Maryi, rozwiązującej splecione mocno i zaciśnięte węzły i supły. - Papież Franciszek był przekonany, że Maryja w skomplikowanych sytuacjach i sprawach niesie nam właśnie taką pomoc – mówił kaznodzieja.
Elbląska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę powstała w 1993 r. i od tego czasu nieprzerwanie co roku na przełomie lipca i sierpnia podąża do Częstochowy. Pielgrzymi przez 16 dni wędrują podzieleni na grupy nawiązujące do historycznych krain, miast i nazw plemion pruskich, np. Pogezania, Pomezania, Zantyr, a także zakonów pracujących na terenie diecezji: Franciszek, Salwator, Redemptor. Za dzieło pielgrzymki odpowiada duży sztab ludzi: duchownych i w coraz większym stopniu osób świeckich. Jej dyrektorem jest ks. Marek Sadłocha. Od 16 lat, w ostatnim dniu pielgrzymowania do grup pieszych dołącza pielgrzymka rowerowa, która trasę z Elbląga na Jasną Górę pokonuje w dniach 5-11 sierpnia. Organizatorem i kierownikiem pielgrzymki rowerowej jest ks. Krzysztof Sękuła.